Gdyby przeprowadzić sondę uliczną i zapytać 100 napotkanych osób o generację pamięci operacyjnej w ich komputerach, większość z pewnością odpowie, że w ich skrzynkach gości RAM DDR4. Co ciekawe, choć moduły te zadebiutowały w roku 2014, wciąż mają rynkową większość. Wszystko z jednej, prostej przyczyny.

Popularne, choć wcale nie najnowocześniejsze

Wystarczy jedna wizyta w dowolnym sklepie internetowym z komponentami PC, by zauważyć, że istnieją już nowsze pamięci operacyjne z numerem 5. Skąd zatem tak duże zainteresowanie pamięciami RAM DDR4?

Przede wszystkim dlatego, że są tańsze niż najnowsza odsłona kości RAM, jednocześnie oferują świetne osiągi w gamingu, pracy z grafiką i wideo, jak również w pracy biurowej. Przy okazji dostępność kompatybilnych podzespołów (głównie CPU i płyt głównych) jest naprawdę szeroka.

Donośne znaczenia ma tutaj także niemal dekada obecności na rynku. Praktycznie wszystkie komputery składane po 2014 roku otrzymywały RAM DDR4, którego ceny z biegiem lat malały. To z kolei czyniło podzespół inwestycją coraz bardziej opłacalną oraz przyjazną dla portfela.

Kluczowe informacje o RAM DDR4

RAM DDR4, jako następca DDR3, był sporym skokiem ewolucyjnym, wprowadzającym m.in.:

  • częstotliwość taktowania od 2133 MHz do 5100 MHz,
  • niższe napięcia redukujące zapotrzebowanie energetyczne PC,
  • dużą różnorodność pojemności pojedynczego moduły – od 2 do 32 GB w jednej kości,
  • opcjonalne podświetlenie RGB LED,
  • niższe realne opóźnienia (latency CL),
  • ciekawy design, niejednokrotnie zaskakujący.

Wszystko to razem przełożyło się na sukces, a także na popularność RAM DDR4.

Kto i gdzie stosuje moduły RAM DDR?

Przy tak dużej popularności kości DDR4 nie sposób wskazać jednej, czy nawet dominującej branży, która najchętniej sięgałaby po wymienione pamięci operacyjne. Silne zróżnicowanie wewnętrzne (wynikające z kilku generacji DDR4) sprawia, że istnieją kości tanie, o potencjale wystarczającym do niskobudżetowych komputerów biurowych, domowych oraz po prostu multimedialnych. Współpracują one z procesorami serii Intel Core i3 oraz AMD Ryzen 3, wykonując rzetelnie swoje zadanie. W tego typu pecetach najczęściej spotykamy 8 lub 16 GB pamięci RAM.

Mamy też sporo propozycji dla graczy. Oni wymagają od RAM-u czegoś więcej, bo i z bardziej wymagającymi procesami przyjdzie się zmierzyć komponentom PC. Pamięć operacyjna musi tym samym nadążać za wzrostem apetytu na zasoby, nie może być wąskim gardłem, w którym utkną dane generowane w procesorach.

Gracze pokochali RAM DDR4 za wysokie taktowania, sięgające w wybranych modelach nawet 5100 MHz, jak również upowszechnienie technologii Dual-Channel. Z jej pomocą w banku płyty głównej można zamontować np. dwie kości RAM DDR4 po 8 GB, zamiast jednej liczącej 16 GB. W teorii uzyskujemy to samo, w praktyce wymiana danych zachodzi o wiele sprawniej. Gracze lubią też kości podświetlane, mieniące się różnobarwnie w kolorach palety RGB.

W ten sam sposób patrzą twórcy: graficy, montażyści, projektanci, inżynierowie. Dla nich liczy się responsywność komputera PC, a jakby nie patrzeć, pamięć RAM silnie oddziałuje na szybkość oraz sprawność pracy. Wysokie wymagania programów używanych przez twórców wymuszają zastosowanie 32 GB RAM, przy czym wysokie taktowanie jest bardzo mile widzianym towarzyszem.

Dają się podkręcać, można je chłodzić

Prawdą jest, że większość użytkowników PC zupełnie ignoruje fakt istnienia pamięci operacyjnej. Dla nich liczy się przede wszystkim to, że komputer funkcjonuje poprawnie, umożliwia pracę lub ogrywanie ciekawych tytułów. Podobnie postępujemy zresztą w przypadku samochodów – naszej uwadze umyka specyfika działania rozrządu, dyferencjału, czy cykl pracy zaworów. Auto ma odpalić i zawieźć nas do miejsca docelowego. Jak tego dokona, jest kwestią mechaników i inżynierów.

Dopiero zapaleńcy roztrząsają poszczególne procesy, dążąc do usprawnienia tych najważniejszych dla pracy silnika. Podobnie sprawy się mają w świecie komputerów. Grono entuzjastów próbuje nieustannie wycisnąć więcej z posiadanej konfiguracji, na przykład na drodze podkręcania pamięci RAM.

Generacja DDR4 świetnie się do tego nadaje, dysponując solidnymi podstawami do zwiększania częstotliwości taktowań zegarów bazowych. Ten proces, zwany overclockingiem, wymaga rzecz jasna wiedzy i doświadczenia, ma jednak wielu zwolenników. Oni starannie selekcjonują pamięci RAM, decydując się na te o najwyższym potencjale podkręcania, biorąc pod uwagę przede wszystkim napięcie.

Rzecz jasna zwiększaniu częstotliwości taktowania towarzyszy wzrost temperatury. Należy zatem zadbać o sprawniejsze odprowadzanie ciepła. Niezbędne jest utrzymanie dobrej cyrkulacji powietrza wewnątrz obudowy (np. poprzez dodanie wentylatorów), trzeba tez pochylić się nad chłodzeniem samych modułów DDR4.

Możliwości są dwie:

  • zakup modeli z rozbudowanymi radiatorami (są to metalowe żebra odprowadzające ciepło),
  • dokupienie dedykowanego chłodzenia, montowanego na radiatorach celem szybszego odprowadzania ciepła.

Bogaty wybór pamięci RAM DDR4 znajdziesz w sklepie internetowym TechLord

[ARTYKUŁ SPONSOROWANY]

You may also like

Leave a reply